Lubię podsumowania, z chęcią zapisuję swoje przemyślenia i sprawdzam, jak się zmieniają na przestrzeni lat. Idealną okazją do głębszego przystanku „stop” są dla mnie urodziny, dlatego podzielę się z Tobą punktami, które do mnie przyszły zaraz po zdmuchnięciu 35 świeczek. Jeśli chociaż w jednym punkcie znajdziesz inspirację i motywację do zmiany, uznam to za swój ogromny sukces.
- Zadbaj o swoją samodzielność – nie ważne w jakiej sytuacji obecnie się znajdujesz, musisz mieć konto, do którego tylko Ty masz dostęp wraz z oszczędnościami pozwalającymi na przeżycie minimum 3 miesięcy oraz kilka stówek w gotówce. Dodatkowo sprawdź, czy posiadasz ważny paszport oraz jego kopię potwierdzoną notarialnie. Jeśli dawno nie prowadziłaś samochodu, czas najwyższy wrócić „za kółko”, uporządkuj też swój majątek, koniecznie sprawdź do czego masz prawo własności. Zadbaj też o ubezpieczenie mienia, zwierząt, dzieci, siebie i najbliższych. Zrób to wszystko na wypadek, gdybyś kiedyś musiała liczyć tylko na siebie. Jeśli dziś zabezpieczysz siebie w potencjalnym kryzysie, poczujesz ogromny spokój. Zamiast działać w popłochu, skupisz się na rozwiązaniu problemu, bez konieczności szukania wsparcia od tych, którzy mogą nie być na to gotowi.
- Uzdrowienie wymaga czasu – jeśli masz za sobą traumatyczne doświadczenie, trudny czas, silne emocje lub ciężką relację, nie dziw się, że proces powrotu do równowagi będzie trwać. Nie nakładaj na siebie presji, nie słuchaj haseł typu „ile jeszcze będziesz to przeżywać”, „jak długo mamy znosić Twoje smutki”. Zadbaj o swój komfort oraz życzliwego przewodnika, z którym przejdziesz spokojnie cały proces. Szukaj oddechu, wolności, przestrzeni i dbaj o otaczającą Cię energię. Nie zmuszaj się do niczego. To czas, kiedy warto być egoistką i w pełni skupić się na ponownym odzyskaniu fundamentów.
- Możesz „zaczynać od nowa” tyle razy, ile chcesz – ile razy zapowiadałaś „wielki powrót”? Ile razy mówiłaś, że „ten rok należy do mnie” i nic się nie wydarzyło? Przez ten brak wyników zamknęłaś się w sobie i przestałaś działać, po czym tkwiłaś w zawieszeniu, kąpiąc się w niskiej energii, czekając na cud. Wpadłaś w kompleksy, zaprzyjaźniłaś się z syndromem oszusta i wpadłaś w błędne koło. Z jednej strony chcesz coś zmienić, z drugiej boisz się, że znowu nie wytrwasz. Dość. Czasami zwycięstwem jest samo podjęcie próby. Każdy dzień to nowa szansa. Nie zaczynaj go od wyrzutów sumienia. Zrób jedną rzecz pchającą dany projekt do przodu. Powoli, na spokojnie. Masz nieograniczoną liczbę prób i niezbywalne prawo do zaczynanie od nowa, na każdym etapie życia.
- Pytaj o rady, ale decyzje podejmuj samodzielnie – jeśli szukasz wsparcia, mądrze wybieraj doradców i zadawaj precyzyjne pytania. Szukaj odpowiedzi, nie opinii. Dąż do otrzymania rozwiązań, strategii, narzędzi. Możesz wysłuchać obaw i zastanowić się, czy mają uzasadnienie. Na ich podstawie stwórz plany awaryjne, ale nie daj sobie podciąć skrzydeł. Zbieraj zasoby, przemyśl je, przygotuj się na różne możliwości, ale pamiętaj, że konsekwencje każdej decyzji ostatecznie ponosisz samodzielnie i nikt inny nie weźmie za nie odpowiedzialności.
- Nie musisz wciąż przepraszać – wystarczy jedna szczera rozmowa i jedne szczere przeprosiny, aby realnie zamknąć temat. Jeśli ktoś wymaga od Ciebie płaszczenia się, błagania o przebaczenie lub pokuty, to czas na ostateczne pożegnanie. Błędy się zdarzają, mają różne podłoże i przyczyny oraz winowajców. Wyciągając rękę na zgodę pokazujesz, że Ci zależy, masz dobre intencje i szukasz spokoju. Jeśli druga strona nie chce grać z Tobą do jednaj bramki, a pragnie jedynie Twojego upokorzenia, nie zasługuje na zmianę sytuacji i energii między Wami. Nie jesteś niczyim niewolnikiem i nie musisz zaspokajać czyjegoś ego.
- Twoje bezpieczeństwo jest najważniejsze – zawsze i wszędzie. Zadbaj o nie świadomie. W każdym wymiarze. Nie możesz być „za bardzo przygotowana”. Sprawdź swoje finanse, buduj oszczędności, szykuj plany awaryjne, buduj zaufane relacje. Możesz stwierdzić, że jestem pesymistką, ale jest jeszcze gorzej, uwielbiam myślenie katastroficzne, bo dzięki niemy wiem, co najgorszego może się przydarzyć i zawsze jestem na to przygotowana. Nie zliczę ile razy ratowałam bardziej optymistyczne koleżanki i uświadamiałam im, że proste kroki potrafią zabezpieczyć ich przyszłość i zapewnić spokojny sen.
- Nie angażuj się w problemy innych – do tego wniosku dochodziłam wiele lat, bo zawsze byłam osobą, do której dzwoniło się w nocy w razie problemów z prośbą o wsparcie. Dawałam z siebie za dużo, przeżywałam te emocje, szukałam rozwiązań i nie zawsze byłam za to doceniania. W końcu doszło do mnie, że czas się odciąć. Dziś swoją potrzebę pomagania realizuję poprzez działalność charytatywną. Zanim ktoś zacznie mi się zwierzać, najpierw sprawdzam, czy chcę brać udział w tym procesie i czy widzę sens w dzieleniu się swoimi przemyśleniami. Pełny dostęp do mnie ma dziś 6 osób.
- Jedna rozmowa może załatwić wszystko, o ile jest szczera – trzeba tylko wybrać odpowiedni czas i miejsce oraz obie strony muszą przyjść z otwartą głową, spokojem i gotowością do wypracowania rozwiązania win-win.
- Zdefiniuj swoje wymagania, ale pozwól innym zdecydować, czy chcą im sprostać
- Nie dziel się wszystkim w social media
- Udaj się w samodzielną podróż
- Nie wpadaj w „kult jednostki”
- Możesz czegoś nie umieć i nadal to robić z ogromną przyjemnością
- Poznaj swój typ osobowości
- Uporządkowany dom to uporządkowana głowa
- Stawiaj żelazne granice
- Każdego roku spełnij swoje jedno marzenie
- Duchowość jest ważna, ale nie przekraczaj pewnej granicy
- Nie bój się prosić o konkretną pomoc, którą później wyegzekwujesz
- Potrzebujesz 3 playlist – na wkurwienie, relaks i głupawkę
- Potrzebujesz mieć numer do prawnika, lekarza, psychologa, przewodnika duchowego, dietetyka i kogoś z branży beauty
- Odkrywaj nowe hobby
- Zapisz się na zajęcia artystyczne
- Szukaj okazji, żeby się wyszykować i wyjść z domu
- Jeśli nie jesteś szczęśliwa, nie pomoże Ci nawet podróż na Fiji
- W dobrym związku czujesz się piękna, wolna, spełniona, spokojna i bezpieczna
- Ucz się, oduczaj i ucz na nowo
- Mikro zmiany i małe działania są kluczem do sukcesu
- kto zadaje pytania, ten kontroluje rozmowę
- Twoje ciało wiele zniosło, żeby głowa mogła pracować
- Nie bój się ciszy
- Wysoki kortyzol to coś, czego długo się będziesz pozbywać
- Ułatwiaj sobie życie, na tyle, na ile możesz
- Nie jesteś na nic „za stara”
- Inne definicje życia mogą być dla Ciebie wspaniałą inspiracją